Balerina: morderczy spin-off Johna Wicka zachwyca fanów!
Odkryj spin-off „Ballerina” w uniwersum Johna Wicka w reżyserii Lena Wisemana od 6 czerwca 2025 r.

Balerina: morderczy spin-off Johna Wicka zachwyca fanów!
W cieniu niezwykle udanej serii „John Wick” zapowiedziano pierwszy spin-off: „Ballerina”. Akcja filmu, który wejdzie do kin 6 czerwca 2025 roku, rozgrywa się pomiędzy „John Wick: Rozdział 3” a „John Wick: Rozdział 4”. Reżyserem jest Len Wiseman, który od 2012 roku przeszedł na emeryturę, co sprawia, że ciekawość produkcji jest tym większa. Producentami „Balleriny” są Chad Stahelski i Keanu Reeves, którzy swoim doświadczeniem z głównego serialu chcą zapewnić jakość. Jak donosi TV-Media, w filmie występują elementy typowe dla Johna Wicka: brutalna akcja, imponujące obrazy i hipnotyzująca ścieżka dźwiękowa.
Scenariusz napisał Shay Hatten i opowiada historię Eve Macarro (w tej roli Ana de Armas), byłej baletnicy, która szkoli się na zabójcę i szuka zemsty za śmierć ojca. W ramach treningu z Ruską Roma Eve spotyka Johna Wicka, który chce ją ostrzec przed przemocą. Młoda kobieta nie daje się jednak odwieść od celu i podejmuje zdecydowane działania przeciwko kultowi odpowiedzialnemu za śmierć jej ojca. W tym kontekście zostaje przedstawiona różnym postaciom, w tym swojej siostrze Lenie i Kanclerzowi, granemu przez Gabriela Byrne'a. Dodatkową uwagę zwraca powrót Iana McShane’a w roli Winstona Scotta i Lance’a Reddicka w roli Charona, który po raz ostatni pojawia się na ekranie. Nie zabraknie także samego Keanu Reevesa, co zachwyca fanów serialu Wikipedia).
Rozwój i kasa
Pierwsze myśli na temat „Balleriny” pojawiły się już w 2017 roku, kiedy Shay Hatten napisał scenariusz. W październiku 2019 roku Len Wiseman został reżyserem, a zdjęcia trwały od listopada 2022 do stycznia 2023, a sceny odbywały się w Pradze i Budapeszcie. Po kilku powtórkach w lutym 2024 roku film był wreszcie gotowy do wyświetlania na ekranie. Pomimo szumu „Ballerina” wydaje się nieco oderwana od rzeczywistości w kasie. Pierwszy weekend zarobił 24,5 miliona dolarów, co wystarczyło, aby zająć drugie miejsce na listach przebojów, nawet jeśli zabrakło mu niezwykle udanego filmu „Lilo i Stich” The Numbers.
W sumie do 25 czerwca 2025 r. „Ballerina” zarobiła na całym świecie około 101,3 miliona dolarów. Krytycy wydają się być w większości pozytywnie nastawieni do filmu – ocena w serwisie Rotten Tomatoes wynosi 76%, a wynik w serwisie Metacritic wynosi 59, co wskazuje na mieszane lub średnie recenzje. Co ciekawe, film otrzymał od widzów ocenę „A-” w formacie CinemaScore, co oznacza solidną akceptację fanów. Produkcja planuje już kontynuację z Aną de Armas w roli głównej, a Wiseman daje do zrozumienia, że ta historia jeszcze nie została opowiedziana [Wikipedia.org/wiki/Ballerina_(2025_film)).
Przyszłość uniwersum Johna Wicka
„Ballerina” nie jest może największą innowacją w uniwersum „Johna Wicka”, ale film i tak zachwyca typowym stylem, imponującymi sekwencjami akcji i ekscytującą narracją. Fani serialu mogą być podekscytowani dalszym rozwojem historii Eve Macarro i możliwością zobaczenia wkrótce kolejnych części tego fascynującego uniwersum. I kto wie, może po kilku początkowych problemach „Balerina” stanie się hitem kinowym. Dla twórców filmu jest jasne, że droga do dalszych przygód w uniwersum „Johna Wicka” jest otwarta.